W sobotę było z lekka za dużo techna, a Dj nawet nie posiadał odpowiednich utworków pod Parabolę... lekko się zdzwił nawet jak prosiłem o Linkin Park...później już bardziej "parabolowe" utworki puszczał, bo tak, to niedługo jeszcze by puścił "Explosion"... zastanawia mnie, jak można puszczać techno, widząc, że nikt się nie bawi przy tym na parkiecie, to tak samo, jakby w tropie na dużej sali puścili disco polo, dokłądnie tak samo, to wygładało wczoraj i już w ogóle coraz częściej...
Offline
przeciez wczoraj miała byc czarna muza..?
a ten kolo który gra...potrafi popsuć nieźle imprezę...tydzień temu było to samo...;/
Offline
No miała być...dobrze powiedziane...zależy dla kogo czym jest czarna muza, może to być przecież techno
Offline
no to ja naprawdę nie wiem skąd sie wziął ten "DJ" skoro on nie wie nawet co to czarna muza...mi to akurat różnicy nie robi bo mnie nie było...ale nietórzy mogli iść na imprezę tylko dlatego, że będzie mógł sie pobawić przy swojej ulubionej muzie...a tu klapa...oj wkurzyłabym się...
Offline
Co no bez jaj czarna muza to czarna muza nie każda muzyka może nosić takie miano
Offline
no dokładnie...jeśli już było postanowione i zaplanowane to mógłby się łaskawie dostosować ten dj i puszczać to co się należy...
Ostatnio edytowany przez andzia (2006-12-09 17:21:46)
Offline