C!acho czy ty przypadkiem z Ekonoma nie jesteś i czy przypadkiem nie wymiatałyśmy razem w nogę? hehe
A tak poza tym nie martwcie się, już niedługo "Reggae Party" ostrzejsze brzmienia i dużo bujanej muzy, będzie lajt-zapewniam. Dobrze, ze Parabola się tak podzieliła, w piątek są koncerty-imprezy dla tych, którzy preferują przede wszystkim rocka można w pogo wskoczyć poszaleć ostro , natomiast w soboty możecie pójść i się pobujać troszku- odprężyć
To ma swoje plusy i minusy, wydaję mi się też, że to oczywiście tak jak mówicie sprawa marketingu, teraz dogodzimy i subkulturze rockowej, reggae jak i zwolennikom muzyki techno, dance r&b i całej reszcie. Teraz jest to pub dla wszystkich. Na temat gustów się nie dyskutuje, pamiętać trzeba, że nie da się wszystkim dogodzić. Jest większy zysk? Jest !, więcej ludzi przychodzi? Tak ! no i o co chodzi.. jest jak jest Ale przecież nie jest tragicznie ?!
Offline
jak narazie nie jest aż tak tragicznie ale zawsze może być lepiej
Offline
2 lata temu to ja sie bawiłem leciały rockowe klimaty...i było zjeb**...a teraz to ja ja juz wcale nie chodze i 3/4 moich kupli bo Parbola to prawie to samo co tropa..nic dziwnego ze wiara nie przychodzi na sylwka jak puszczacie techno to jest rockowy pub...załoze sie ze jak wrucicie do strych klimatów to przyjda ludzie..tylko trzeba chciec a nie ptrzec na marketing....
Offline
EEE pabs zszedł na psy Jak ktoś chce posłuchać techna to neich idzie do tropy..to jest parabola i jestem za tym aby wycofac techno i hip hop. Mam nadzieje że kiedyś powróci ten dobry stary klimat......
Pozdrawiam
Offline
Fakt, dogodzić wszystkim nie idzie. Skoro w piątki ma być rockowo, a w soboty "lajtowo" (chociaż ja na ten przykład przy ostrych klimatach rodem z Maniec odprężyć się nie potrafię) to trzeba o tym ludzi uświadomić. Z drugiej strony jednak, napływ klienteli w piątkowe wieczory, spowoduje zapewne ustawienie bramkarza i inkasowenie 'haraczu' za wejście, jak to miało miejsce w ostatni piątek. Przyznać jednak muszę, że Reggae Party było naprawde pozytywne, chociażby z tego względu, iż dawno takiej muzyki w Paraboli nie było. Bawiłem się dobrze, a nawet lepiej niż dobrze. Wracając jeszcze do opłat w piątek. Nie widzę specjalnie przciwwskazań by wejście było płatne podczas imprez. Ale imprez! Zaplanowanych z głową, zorganizowanych i ogłoszonych wcześniej, żeby były sensowne. Bo jak widze plakaty a la "Impreza w sobotę - start po 21:00 - wejście 3zł" to mnie odrazu odpycha bo już wiem co będzie...
Podsumowując - pomysłowi: w piątki rock, w soboty co tam chcecie, mówię stanowcze TAK.
Pozdrawiam
T i B
Offline
Hmm..no jak ja byłam kilka razy w piątek to nikt sie nie bawił na parkiecie. A posiedzieć i posłuchać muzyki mogę w kerberze:P lub w innym pabie..Więc jestem za tym aby w sobote leciały rockowe klimaty
Offline
koronocha napisał:
Hmm..no jak ja byłam kilka razy w piątek to nikt sie nie bawił na parkiecie. A posiedzieć i posłuchać muzyki mogę w kerberze:P lub w innym pabie..Więc jestem za tym aby w sobote leciały rockowe klimaty
Po co siedzieć w Kerbcu, słuchać muzy i pić piwo jak można w Paraboli? I piwo tańsze, muza ta sama, blisko do sklepu, blisko do żul-parku (idealne miejsce na obrkęcenie taniego wina, czy piwa), no i bilard też jest ;P
Pozdrawiam
T i B
Offline